Petycja do Ministra Gospodarki w sprawie likwidacji POT

Do
Ministerstwo Gospodarki
Minister Piotr Woźniak


Szanowny Panie Ministrze,

Zwracamy się do Pana z prośbą o odstąpienie od zamierzeń zlikwidowania Polskiej Organizacji Turystycznej. Byłaby to naszym zdaniem błędna decyzja, gdyż oszczędności jakie przyniesie (ok. 30 milionów PLN rocznie) byłyby znacznie mniejsze, niż straty jakie nieuchronnie spowoduje. Polska turystyka zarobiła w 2005 roku 6,2 miliardów USD ( ok. 19 miliardów PLN). Według szacunków Instytutu Turystyki, udział branży turystycznej w 2005 roku w PKB Polski to 5,6%. Do tego należy doliczyć wszystkie te branże usługowe, które na turystyce korzystają, jak gastronomia, rozrywka, rzemiosło i wiele innych. Liczba turystów zagranicznych, którzy odwiedzają Polskę systematycznie wzrasta. Udane akcje promocyjne (m.in. ta wykorzystująca wizerunek polskiego hydraulika), powodują zwiększenie zainteresowania naszym krajem, a wraz z tym zwiększenie ilości przyjazdów do Polski. Zarabiają hotelarze, restauratorzy, muzea, puby, sklepy. Pokazujemy nasz kraj w dobrym świetle, łamiąc często nieprawdziwe stereotypy.

  Włączenie POT do Polskiej Organizacji Handlu, Inwestycji i Turystyki będzie wiązało się z marginalizacją turystyki. Zupełnie czym innym jest promocja handlowa, a czym innym promocja turystyczna. Nie da się zrobić spójnej promocji, która będzie obejmowała oba te dwa zakresy tematyczne. Jest to niemożliwe przede wszystkim dlatego, iż promocja handlowa skierowana jest do firm, oraz instytucji, promocja turystyczna natomiast do zwykłych obywateli. Jesteśmy pewni, że w niedługiej perspektywie czasowej zmiana ta zmniejszy   dynamikę wzrostu ilości turystów przyjeżdżających do Polski, a co za tym idzie zyski branży, jak i podatki przez nią płacone. Ostatecznie straci nasz kraj.

  Warto tu nadmienić, że rozwiązanie, które Państwo proponujecie, było już testowane w Stanach Zjednoczonych oraz funkcjonuje w Portugalii. W USA z pomysłu zrezygnowano,  gdyż wpłynął on negatywnie na wyniki turystyki przyjazdowej, w Portugalii także odchodzi się od niego. Na świecie istnieje 130 narodowych organizacji turystycznych. W Unii Europejskiej funkcjonują 24. Dlaczego Węgrzy posiadają 29 zagranicznych przedstawicielstw organizacji turystycznej, Czesi 23, a Polacy posiadając 13 likwidują je? Następnie dziwimy się, dlaczego Praga czy Budapeszt żyją z turystów, a tak piękne polskie miasta jak Gdańsk czy Wrocław nie narzekają na ich nadmiar? Czemu musimy uczyć się na swoich błędach, zamiast na cudzych? Czemu Polska przeznacza na promocję turystyczną 1/10 tego co Hiszpania czy Wielka Brytania i 1/4 tego co Węgry czy Czechy, będąc od nich krajem parokrotnie większym?  

Panie ministrze! Nie podcinajmy gałęzi, na której siedzimy, a raczej wykorzystajmy szansę, jaką gwałtowny rozwój transportu i komunikacji na świecie daje Polsce. Zamiast marginalizować turystykę, uczyńmy ją jeszcze silniejszą stroną naszej gospodarki!


Jesli zgadzasz się z tą petycją to złóż swój podpis

  Do dzisiaj podpisało sie osób: 575
Imię:
Nazwisko:
Email:
użyj prawdziwego adresu email aby twój podpis był ważny
 

Lista podpisów: -kliknij tu-